Autor |
Wiadomość |
Kfffiatek |
Wysłany: Nie 19:15, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
Aha, ale jak przyjadę z Rudą w listopacie to nam ich pokażesz.  |
|
 |
magda |
Wysłany: Czw 0:00, 08 Paź 2009 Temat postu: |
|
Część miała też żółte koszule A nad nawiązaniem kontaktu myślę, bo oni są też w mojej miejscowości Tylko to jest chyba jakaś inna organizacja skautowa (chociaż nie do końca rozumiem po hiszpańsku ). |
|
 |
Kfffiatek |
Wysłany: Śro 21:53, 07 Paź 2009 Temat postu: |
|
Wow! Ale czerwienią powiało!! :] Możnaby to jakoś wykorzystać...jakiś kontakt z nimi utrzymać czy cuś. Ja w sumie już kiedyś coś takiego planowałam, ale... wyszło jak zawsze. Pzdr barcelonowiczko.  |
|
 |
dorotka |
Wysłany: Sob 22:48, 26 Wrz 2009 Temat postu: |
|
(więcej zdjęć ) |
|
 |
magda |
Wysłany: Pią 11:58, 25 Wrz 2009 Temat postu: barcelońscy skauci - feel the diference ;) |
|
A propos obstawiania imprez: http://picasaweb.google.pl/mahtallie/Rozne#5385339467338099634
Generalnie oni tu są w mundurach polowych (a przynajmniej mam nadzieję, że to tylko polowe ). Składały się one z żółtej lub czerwonej (rozpiętej) koszuli i chusty (niektórzy mieli tylko koszulki w jednym kolorze i na to chusty, inni same chusty). To, że te koszule są mundurowe, poznałam po tym, że dziewczyny miały na prawym ramieniu przyszytą małą plakietkę WOSM (!), niektórzy coś tam jeszcze. To podeszłam i zagadałam Ci skauci zabezpieczali służbę porządkową, a na tej imprezie były przede wszystkim grupy Castellers i Gegants (nazwijmy to - kluby kulturalno-sportowe) poszczególnych dzielnic, i oni byli o wiele bardziej umundurowani od tych skautów
A co do samego obstawiania - to jak skończyła się taśma zabezpieczająca (czyt. ludzie ją stratowali), to nie mieli oporów, żeby zdjąć chusty, związać je razem i tym zabezpieczyć teren imprezy - mimo, że to kończyło się nieraz zdeptaniem również tych chust Chętnie bym z nimi powymieniała doświadczenia
Małe uzupełnienie - oni chyba byli ze skautingu katolickiego, a jeśli tak, to to były ich główne mundury  |
|
 |