Autor |
Wiadomość |
Kociol
Administrator
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 480 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole |
|
Tour de Baltic - 2011 |
|
O co chodzi?
Szukam chętnych do wyjazdu wokół Bałtyku na przełomie lipiec sierpień 2011 (ok 15 dni w terminie takim żeby nie kolidowało z obozem, a najlepiej 20 lipec do 4 sierpień).
Trasa (mniej więcej): z Polski promem do Szwecji (gdzie głównym punktem programu będzie odwiedzenie na jeden dzień skautowego Jamboree), Norwegia i jej fiordy, a potem powrót na południe przez Finlandię, Estonię, Łotwę i Litwę (na Litwie mam już kontakt u tamtejszych harcerzy których poznałem na kursie a którzy nie są skautami tylko należą do ZHP na Litwie). Do Polski wjazd w okolicy Mazur i tu też można o czymś pomyśleć.
Plan mój jest taki że jedziemy 1 samochodem który będzie wynajęty z jakiejś wypożyczalni. Optymalnie będzie jeżeli zbierze się 8-9 osób ze mną włącznie i pakujemy się do jakiegoś WV transportera lub innego samochodu który na pomieści.
Koszty szacowane na osobę (przy 9 osobach na 15 dni):
-300 zł koszt wynajęcia samochodu,
-200-250 zł paliwo na 5000km ( w zalezności od tego jaką trasę wybierzemy te koszty mogą wzrosnąć lub zmaleć,
-dodatkowe opłaty za parkowania promy itp,
- żarcie kupujemy w polsce żeby było taniej. Tu 2 opcje:
a) każdy sam dba o swój brzuszek,
b) robimy na początku ściepę i żywimy się razem jak na biwakach
myslę że jeżeli nie będziemy szaleć to zmiescimy się w kwocie 200 zł choć wszystko zależy od indywidualnych potrzeb
- pamiątki we własnym zakresie
- noclegi pod namiotami za free lub jakieś grosze, albo w samochodzie
z doświadczenia wiem że jadąc na takie eskapady samochodami wychodzi to taniej niż na stopa bo nie musimy kupować drogiego żarcia (w Polsce taniej niż na zachodzie i północy), łatwiej z noclegiem, i biorąc pod uwagę że to aż 15 dni to nie wycjhodzi tak drogo
Dobrą opcją jest też jazda w nocy i zwiedzanie za dnia tylko wtedy śpimy w samochodzie i potrzeba min 2 kierowców żeby sie zmieniali bo jeden nie da rady tylu nieprzespanych nocy.
Tu zbieram chętnych (póki co wstępna lista ale w miarę konkretna):
1. Kocioł
2. ktoś
3. Dorotka
4. Gosia G.
5. Magdalena (Jędrzejczyk?)
6. TomekN
7. Ruda
8. Marek
9. Magda L.
10. Agnieszka K.
11. Sowa
12. Witek
13.
14.
W razie braku osób z naszego szczepu można zgarniać znajomych. Możliwe też że trzeba będzie wpłaćić kaucję za samochód chyba że ktoś ma wtyki i może załatwić jakąś furę na 8-9 osób po niższych cenach
Tu każdy nawet jeeli nie che jechać może wrzucać propozycje tego co warto w danym kraju zobaczyć:
Polska:
Szwecja:
-Jamboree
-Sztokholm
Norwegia:
-Oslo
Finlandia:
-Helsinki
Estonia:
-Talin
Łotwa:
-Ryga
Litwa:
- Wilno
-harcerze z ZHP na Litwie
Polska:
rezerwując samochód kilka miesięcy wcześnie możemy też liczyć na zniżki więc do końca tego roku chciałbym mieć już jakiś konkretny plan podróży który oczywiścia na bieżąco bedzie można modyfikować w podróży
na wszelki wypadek weźcie też paszporty bo nigdy nie wiadomo gdzie nas poniesie 
Ostatnio zmieniony przez Kociol dnia Pią 17:08, 05 Mar 2010, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Sob 12:22, 16 Sty 2010 |
|
 |
|
 |
dorotka
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
ciekawy pomysł, będę myśleć, więc ja na razie nie 'konkretnie'
|
|
Sob 18:10, 16 Sty 2010 |
|
 |
TomekN
Administrator
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 195 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole |
|
|
|
Zawsze chciałem pojechać do Szwecji, jestem bardzo za. 
Ostatnio zmieniony przez TomekN dnia Sob 18:16, 16 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Sob 18:15, 16 Sty 2010 |
|
 |
Ruda
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 237 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chmielowice/Arda/Antares |
|
|
|
Ekstra podoba mi się Tylko mamusia nie wierzy że pojedziemy 
|
|
Sob 19:57, 16 Sty 2010 |
|
 |
magda
Czogori
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 327 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Mamusia nigdy nie wierzy Zacznij jej powoli uświadamiać, że mamy już dograny termin, zaplanowaną trasę, 3/4 ekipy i 1/2 transportu do Gruzji 
|
|
Sob 22:07, 16 Sty 2010 |
|
 |
czosnek
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
ja wstępnie też jestem za
|
|
Nie 15:25, 17 Sty 2010 |
|
 |
Kociol
Administrator
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 480 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole |
|
|
|
cieszy mnie wasz zapał tylko pamiętajcie że to kosztuje więc już teraz możecie zacząć szukać kasy i odkładać sobie co miesiąc np po 50 zł a za półtora roku będzie niezła sumka.
Zobaczę też czy będzie sie dało pozyskać sponsorów a konkretnie jakąś sieć stacji paliwowych i może sieć supermarketu żebyśmy mieli co wrzucić do garnka.
Chciałbym także aby każdy uczestnik wyprawy miał porządną koszulkę lub chociaż żebyśmy mieli jaieś ubranko drużyny lub szczepowe.
Oczywiście wykupiiym także dodatkowe ubezpieczenie.
I powiedzcie rodzicom że wyprawa wyruszy bez względu na wszystko choćbym miał pojechać własnym samochodem z max 3 osobami
Ostatnio zmieniony przez Kociol dnia Nie 16:22, 17 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 16:20, 17 Sty 2010 |
|
 |
kroq
Czogori
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 8 DW |
|
|
|
Jak dla mnie bomba
A co do jazdy w nocy i zwiedzania w dzien .. - mysle ze to nie do konca dobry pomysl.
Myśle, ze bedzie to i tak już na tyle wyczerpująca podróż, ze kierowca(kierowcy) powinni nocke miec zapewnioną w normalnych warunkach.
Z kierowców to mamy Ciebie, Age K (??), moze Magde, może mnie (? -_-' ) wiec w sumie by sie dało robic zmiany tak, zeby nikt nie był przemeczony, ale i tak sama podróż bedzie ciężka
Mysle ze lepiej wrócic jeden dzień później, albo nawet dwa, ale wrócic cali i zdrowi, bez żadnych krzywych akcji np. z policją ;p
Oprócz tego myśle, ze przydałoby sie zainwestować "grupowo" w " rozmówki" w językach krajów, przez jakie bedziemy przejeżdzac - nie każdy policjant musi umieć po angielsku, nie mówiąc już o polskim, czeskim, niemieckim, francuskim czy hiszpańskim ;p
Co do propozycji:
Przylądek Północny (norw. Nordkapp) - Norwegia - często błędnie uznawany jest za najdalej na północ wysunięty punkt Europy, aczkolwiek mysle ze widoki są fajne, a i poszczycic byłoby sie czym
Co do koszulek:
Mysle, ze biorąc pod uwage koszta rzędu 800 zł, to mozna by było walnąc sobie jakies koszulki promujące wyprawę
Co do jedzenia: to są 2 tygodnie... każdy weźmie ze sobą plecak, tam ubrania i inne takie... mysle ze moze byc kiepsko z miejscem jeśli kupimy dużo żarcia, to raz, a dwa - kiepsko z świeżością tegoż jedzenia.
Mozna ew. załatwic/kupić mini lodówkę zasilaną z zapalniczki samochodowej.
Co do rodziców...
Pytałem sie moich czy moge jechac...
Mama na to: " jedź gdzie chcesz, tylko załatw sobie kase"
Tato na to: " chłopie, ty bedziesz miał wtedy 20 lat, róbta co chceta"...
Jak coś jescze mnie natchnie to bede pisac
Edit: po drodze, już w polsce, w ramach małego relaxu mozemy sie zatrzymać na jedną nocke nad jeziorami gdzies, moze wypożyczyć kajaki i sobie popłynąc jeziorami
I jeszcze pytanie : gdzie jest JAbmo i gdzie dopłyniemy promem?
Ostatnio zmieniony przez kroq dnia Nie 19:57, 17 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Nie 19:48, 17 Sty 2010 |
|
 |
magda
Czogori
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 327 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
No i widzisz, a ja będę mieć w czasie wakacji 23 a moi rodzice tak nie reagują Ale może dlatego, że w Szwecji nie strzelają
Mojego prawa jazdy to nie licz tak łatwo Chociaż ja je muszę zrobić w ciągu najbliższego pół roku. Ale na tej zasadzie możesz doliczyć i Gośkę.
Akurat co do jedzenia, to zgadzam się z Kotłem, że trzeba je wziąć ze sobą. Zwłaszcza w Skandynawii są straaaaaaaszne ceny, poszlibyśmy z torbami w ciągu jednego dnia. Zawsze można wziąć żywność niepsującą się, a kupować na bieżąco tylko pieczywo itp. A co do zmieszczenia się - no fakt, że to kwestia spakowania, no ale my na Gruzję planujemy taki sam motyw, a jedziemy na prawie miesiąc. Damy radę
A orientujecie się, ile kosztuje taki prom 
|
|
Nie 20:48, 17 Sty 2010 |
|
 |
dorotka
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
właściwie jak to za półtora roku to ja też powinnam mieć prawko 
|
|
Nie 23:30, 17 Sty 2010 |
|
 |
dorotka
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
aaa i przez ten czas na pewno uzbieram kwotę to zapiszcie mnie (nie doczytałam ze 2011)
|
|
Nie 23:33, 17 Sty 2010 |
|
 |
Kociol
Administrator
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 480 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole |
|
|
|
Co do jazdy w nocy to jest to już sprawdzony sposób, choć nie chciałbym aby chodziło tu o wszystkie noce ale tylko kilka, gdyż chciałbym zlapać kontakty ze skautami i żeby oni nas jakoś przenocowali od czasu do czasu.
W rozmówki nie ma co inwestować bo wierzcie mi że języki skandynawskie są same w sobie trudne w wymowie, a tam zakładam że większość zna angielski lepiej od nas. Jak byłem w Danii to nawet starsze osoby płynnie posługiwały się angielskim i niemieckim. Prędzej byłbym za zakupem jakiegoś przewodnika turystycznego bo w nich jest wiele pożytecznych informacji.
Tak jak Magda napisała trzeba brać jedzenie z polski które trudno się psuje (nawet warto postawić na dania zalewane wrzątkiem), a miejsce się zawsze znajdzie.
Będzie trzeba też się pakować z głową i to co zbędne zostawić w domu. Szczególnie dogadać się co kto bierze żeby nie dublowały nam się rzeczy które wystarczą po jednej sztuce. Do samochodu można też próbować doczepić box na dach choć to mało praktyczne.
Ceny promów itp. Nie są mi teraz znane i raczej będę Si tego dowiadywał w 2011 roku gdyż do tego czasu mogą się pozmieniać.
|
|
Nie 23:39, 17 Sty 2010 |
|
 |
dorotka
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
moja mummy też chce i zna biegle rosyjski jeśli to się przyda ;P
Ostatnio zmieniony przez dorotka dnia Nie 23:43, 17 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 23:40, 17 Sty 2010 |
|
 |
kroq
Czogori
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 8 DW |
|
|
|
Nie chciałem negować idei brania jedzenia z polski , tylko chodziło mi o to bardziej co już napisaliście - z rozwagą , nie psujące się itd przewodnik to dobry pomysł , ale ogólnie musimy wiedzieć co chcemy zobaczyć jakoś damy radę 
|
|
Nie 23:43, 17 Sty 2010 |
|
 |
Kociol
Administrator
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 480 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole |
|
|
|
Przypominam tylko że ten wyjazd będzie miał charakter wędrowniczy a wiec i harcerski i chciałbym aby nie skupiał się wyłącznie na zwiedzaniu ale żebyśmy mogli też trochę się poharcerzyć
|
|
Pon 15:33, 18 Sty 2010 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|