Co dalej?

W najbliższy piątek (2.03.2012) o 18:00 zapraszam do siebie.
Wczoraj ustaliliśmy na Radzie Szczepu, że albo zbierzemy się w sobie, zrobimy nabór i się odbijemy od obecnego stanu, albo to już chyba nie ma sensu.

Na spotkaniu przede wszystkim ustalimy jak ma wyglądać nabór, kiedy się odbędzie oraz podzielimy się obowiązkami między sobą (aż do końca roku harcerskiego)
Ja sama już nie mam wystarczająco entuzjazmu, żeby jeszcze raz w pojedynkę próbować zrobić coś w Czogori.

Możemy też pogadać o obozie... Bardzo mi zależy, żebym nie pojechała tylko ja, Marek i Tomek...

Ale o tym wszystkim za tydzień. Już wczoraj na Radzie mówiłam - chciałabym, aby przyszły tylko osoby, które mogą coś dać od siebie. Cokolwiek. Chcę wiedzieć na kogo mogę liczyć w odbudowywaniu tej drużyny.
Nie zrozumcie źle - ja nikogo z drużyny nie wyrzucam, na zbiórki abolutnie WSZYSTKICH i ZAWSZE zapraszam! Smile

Natomiast nie chcę, żeby ktokolwiek mi coś obiecał, a potem się z tego nie wywiązał. Jeśli nie ma czasu - rozumiem.

Na czyją obecność mogę liczyć? Smile

Upiekę ciasto Very Happy

Będę, tylko musiałby mi ktoś przypomnieć jakoś dzień wcześniej.

Nie ma problemu Smile

ciasto ? ;D bede jak zawsze Very Happy

to taki dodatkowy motywator xD albo demotywator - moze wyjdzie zakalec... hmm?

Ty nie dasz rady? Wink

babeczki Ci świetne wychodzą, wiec nie ma podstaw wątpić Wink

Ja będę, to że nie chodzę na zbiórki bieżące drużyny nie oznacza, że mi nie zależy. Tak, chciałabym aby ta drużyna działała regularnie, choćby po to, bym mogła moich ludzi tu odsyłać. A jeśli przestanę być drużynową - i ciągle będę w ZHP - chciałabym móc znaleźć tutaj miejsce. Niestety, w chwili obecnej najważniejsze są moje przyszłe studia. Możecie mnie zjeżdżać, że "matura to bzdura", że przesadzam, że przecież "na pewno się dostanę" - ja wiem, jak to wygląda, ile czasu poświęcam na naukę i że często brakuje mi go nawet na przygotowanie zbiórki Horyzontu.
Nie mniej jednak - chcę się włączyć w nabór, mogę poprowadzić zbiórkę - choć nie znam się na wędrolach - ale dopiero pod koniec maja.
A w przyszły piątek będę, mogę się chwilę spóźnić, gdyż muszę być o 17 na zbiórce u Ignisów.

ja bede i rowniez w miare moich mozliwosci pomoge przy naborze i moge poprowadzic jakies zbiorki Smile

Będę.

Będę

Będę

CZarna zadzwoń proszę do Kingi której numer ci ostatnio podałem i poinformuj ją o zbiórce

Ja bardzo przepraszam , ale w ten piątek nie dam rady być Sad

PRZEPRASZAM Sad

A może masz jakieś uwagi? Jakieś propozycje na naszą pracę do końca roku harcerskiego? Np. zbiórki czy większe przedsięwzięcia? Coś chciałabyś przeprowadzić?

Raczej nie wyrobię się na 18. Nie wiem dokładnie ile się spóźnię ale myślę, że do 30 minut.