Autor |
Wiadomość |
magda
Czogori
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 327 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Jeśli zbiórka będzie 22.06, to możliwe, że mnie nie będzie. Chciałabym jednak podzielić się z Wami kilkoma przemyśleniami.
Zbiórka konstytucyjno-wyborcza to moim zdaniem dobry moment, żeby zastanowić się "CO DALEJ?". A wydaje mi się, że dyskusja na ten temat jest w Czogori potrzebna. Od jakiegoś czasu podejmujemy bardziej lub mniej intensywne próby zdynamizowania działalności drużyny - i to widać. Ale chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę, że to są działania przejściowe - właśnie "do zbiórki", żeby jeszcze trochę się poukładać, jeszcze zmobilizować, jeszcze zachęcić do działania. Ale zbliża się ten "moment zero". Moment, w którym musimy (wszyscy, nie tylko stara/nowa kadra) podjąć decyzję dotyczącą długofalowej wizji przyszłego działania drużyny, naszego w nią zaangażowania, pomysłów i planów na przyszłość. Wędrownictwa naszych marzeń.
Dzięki staraniom zwłaszcza kilku osób Czogori w ostatnich miesiącach spotykało się regularnie na różnorodnych, ciekawych zbiórkach, brało udział w przedsięwzięciach hufca i szczepu. Ale to nie może nam przysłaniać tego, jak sytuacja w drużynie wygląda i że wciąż daleka jest ona od ideału.
Spójrzmy.
Czogori jest w tej chwili największą drużyną w szczepie. Liczy łącznie ok. 30 osób. Trudno uwierzyć, prawda? A te wyliczenia są zrobione bez żadnej ściemy i naciągania. Tylko że trudno powiedzieć, żebyśmy wszyscy byli drużyną. Nie mówiąc o faktycznym wspólnym zaangażowaniu. Bo co w tej chwili mamy?
1) Kilka osób, którym zależy - w sposób przekładający się na działanie, odpowiedzialność. Częściowo z przydziałem tylko do Czogori, częściowo kadrę innych drużyn i szczepu. Które pilnują terminów zbiórek, prowadzą je, przypominają, poganiają, mobilizują. Które w tej chwili podtrzymują pracę drużyny.
2) "Normalnych" członków drużyny - którzy przyjdą raz czy drugi na zbiórkę, pojawią na imprezie drużyny/szczepu/hufca, czasem coś napiszą na forum. Ale trudno tu mówić o faktycznym zaangażowaniu, współtworzeniu życia drużyny, odpowiedzialności. Wszystko "na luzie". Będę to będę, nie to nie. Gorzej z systematyczną pracą. Ale też którzy często nie mieli jeszcze okazji poznać drużyny wędrowniczej w działaniu, istoty wędrowniczej przygody, tego, na czym to wszystko polega - a to też przekłada się na zaangażowanie. Żeby "dać" czasem najpierw trzeba "dostać" - choćby przykład.
3) Członków Czogori - kadrę w innych drużynach szczepu (drużynowych, przybocznych, zastępowych). Którzy mają swoje inne pole działania, więc w Czogori pojawiają się według uznania, kiedy mają ochotę. Którzy z różnych przyczyn nie chcą/nie angażują się głębiej w życie drużyny; i czasem też chyba nie do końca poczuwają się do bycia jej członkami.
Trudno w ten sposób jakkolwiek planować życie drużyny. Kiedy nie wiadomo, czy na zbiórce będą 3 osoby, 6 czy 10, kiedy za każdym razem są to inne osoby, kiedy to co robimy, z kim, gdzie, przesądza się w zasadzie z dnia na dzień. Kiedy brakuje informacji zwrotnej, osób chętnych do przygotowania czegoś, włączenia się do działania. Ale też kiedy wszyscy podchodzimy do działania w drużynie do tego stopnia "na luzie" że niemożliwe jest podjęcie wszystkich przedsięwzięć, wymagających systematyczności, odpowiedzialności, sumienności, podziału zadań - nawet, gdyby to mogły być najbardziej fantastyczne rzeczy, najwyższe szczyty - to my odpadamy już na starcie.
Dlatego musimy sobie wszyscy odpowiedzieć na pytanie, czego oczekujemy od działalności naszej drużyny wędrowniczej i jak widzimy w niej swoją własną rolę. Taki podział, jak przedstawiłam wyżej, dalej istnieć nie może. Jeśli chcemy wspólnie działać - musimy się razem zaangażować. Musimy wziąć odpowiedzialność za Czogori, swoje miejsce w niej, swoje dawane nieraz słowo. Musimy razem zacząć tworzyć życie tej drużyny.
Potrzebna jest nam kadra, która będzie miała świadomość celu, pomysł na jego osiągnięcie i konsekwencję w dążeniu do niego. Która będzie rozumiała i potrafiła przekazywać istotę wędrownictwa, takiego, które spełnia się w działaniu potrafiła wskazywać kierunek, kiedy będzie trzeba. Ale też umiała krzyknąć w razie potrzeby, żeby ruszyć d..., dotrzymać terminów i zobowiązań.
Potrzebni jesteśmy sobie my sami. Członkowie drużyny, którzy są wędrownikami w pełnym tego słowa znaczeniu. Liczy się chęć, a nie liczba przynależności do różnych jednostek. Którzy potrafią wcielić w życie słowa dewizy wędrowniczej: "Wyjdź w świat, zobacz, pomyśl - pomóż, czyli działaj!". Czyli osoby aktywne, kreatywne, chcące dać coś od siebie, potrafiące działać razem na rzecz obranego celu. Które chcą wziąć współodpowiedzialność za tą drużynę - czyli wspólnie określać plany, decydować o najważniejszych sprawach, ale przede wszystkim - wspólnie przeżywać tą wędrowniczą przygodę. Bo ona jest w naszym zasięgu. Musimy tylko sami spróbować po nią sięgnąć. Nikt tego za nas nie zrobi.
Jesteśmy w stanie wprowadzić w życie wędrownictwo naszych marzeń. Takie, które jest przygodą życia, pasją, sięganiem za horyzont, przełamywaniem siebie. Które pozwoli nam przeżyć rzeczy niezapomniane, niedostępne dla innych, a jednocześnie rozwijać się, kształtować siebie, swoją wiedzę, umiejętności i pełnić służbę. To jest możliwe - ale musimy się wreszcie obudzić. Bo "samo" nic się nie stanie.
Siedzieć i czekać możemy w nieskończoność. I patrzeć, jak omija nas szansa na coś fajnego. Ale wtedy to wszystko chyba nie ma sensu.
Dlatego przed tą zbiórką chciałabym, żebyśmy zastanowili się, czego chcemy. Każdy z osobna. I co każdy z osobna może ze swojej strony zrobić, żeby tak właśnie było. Czasem nie trzeba wiele.
"Jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za to, co robimy, ale też za to, czego nie robimy".
Więc?
|
|
Sob 17:10, 18 Cze 2011 |
|
|
|
|
Czarna
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 667 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole-Arda/Czogori |
|
|
|
To "więc" myślę, że wyjdzie dopiero w trakcie zbiórki. Uważam też, że na tej zbiórce powinniśmy wybrać kadrę drużyny na przyszły rok, a plan pracy ustalić jak trochę doładujemy baterie
|
|
Sob 17:19, 18 Cze 2011 |
|
|
magda
Czogori
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 327 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
To "więc?" było raczej pytaniem trochę retorycznym Które chciałabym, żebyśmy sobie wszyscy na koniec zadali.
Tak, powinniśmy wybrać kadrę - ale też określić wizję dalszej pracy. I nie mówię tu o planie pracy, który będzie tylko jej wypadkową.
I jeszcze jedno - jeśli mamy decydować o tym "co dalej" to ważne, żeby w akurat tej zbiórce wzięła udział możliwie cała drużyna.
|
|
Sob 17:27, 18 Cze 2011 |
|
|
Mała Gosia
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 846 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Też bym chciała żeby na zbiórce konstytucyjnej było jak najwięcej ludzi od nas. Skłaniam się nawet do zmienienia terminu tak aby Magda też mogła być. Czy ktoś jeszcze nie może w środę? Może lepiej Wam pasuje inny termin? to była tylko moja propozycja...
|
|
Sob 18:06, 18 Cze 2011 |
|
|
Czarna
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 667 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole-Arda/Czogori |
|
|
|
Za chwilę wszyscy się rozjadą albo zaczną pracę - myślę, że im szybciej tym lepiej
|
|
Sob 18:35, 18 Cze 2011 |
|
|
Mała Gosia
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 846 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Tez mi się tak wydaje, że nie ma co tego odwlekać, Ale jeśli jeszcze komuś nie pasuję, to liczę że da znać, a nie że się na zbiórce po prostu nie pojawi.
Tak jak proponowała Gosia spotkajmy się na wyspie Bolko, przy kamieniu po drugiej stronie zielonego mostku. I termin wyborczy godz. 17:00, II termin - godz. 17:30.
Drugi termin jakby się quorum nie zebrało.
|
|
Sob 19:01, 18 Cze 2011 |
|
|
Damian
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Mi pasuję ten termin
|
|
Sob 20:14, 18 Cze 2011 |
|
|
Ela
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Może napiszmy, kiedy nam pasuje, jeśli zmieniamy termin.?
Mogę być od wtorku do obozu, z wyłączeniem 25.06
|
|
Nie 19:16, 19 Cze 2011 |
|
|
Mała Gosia
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 846 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Ustaliliśmy, że nie zmieniamy. 22 czerw. godz 17:00 bolko przy kamieniu.
|
|
Nie 19:34, 19 Cze 2011 |
|
|
Kfffiatek
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 189 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Ja również będę.
|
|
Pon 10:06, 20 Cze 2011 |
|
|
Czarna
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 667 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole-Arda/Czogori |
|
|
|
Zabierz swojego przybocznego też
|
|
Pon 10:55, 20 Cze 2011 |
|
|
Czarna
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 667 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole-Arda/Czogori |
|
|
|
Chyba potrzebny nam B-plan, w razie niepogody...
|
|
Wto 11:28, 21 Cze 2011 |
|
|
Ruda
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 237 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chmielowice/Arda/Antares |
|
|
|
Marek napisał mi, że w razie czego zaprasza do siebie
|
|
Śro 11:30, 22 Cze 2011 |
|
|
Mała Gosia
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 846 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
W razie deszczu możemy też iść na Uniwerek na Oleskiej, ale że na razie nie pada to spotykamy się na bolko przy Kamieniu
|
|
Śro 13:37, 22 Cze 2011 |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|