Arsenał

Wyniki ankiety są zdeterminowane przez jej kształt Razz

Tak czy siak, trzeba wymyślić zadanie - na realizację mamy 10 dni. Nie wiem, czy wyniki ankiety nam w tym pomogą, bo była za ogólna, ale możemy jakoś chociaż na tym bazować Wink

Tak więc otwieram burzę mógzów.

Odpowiedzcie mi na pytanie: chcecie coś robić, czy nie Question

Jeśli nie, to trzeba było mówić od razu i nie robić zamieszania - jeśli tak, to po dobrym wstępie jakoś tego nie widać.

Nie chcę rozpocząć tego wątku, celowo. Czekam na Waszą inicjatywę. Obiecałam sobie zresztą przy podjęciu tematu tegorocznego Arsenału, że nie będę więcej siedzieć po nocy i nadrabiać za wszystkich, robić zadania bez względu na wszystko, z pojedynczymi osobami i ściemniać w raporcie o zaangażowaniu całej grupy, bo to nie ma sensu. Jeśli chcemy pojechać na ten rajd - trzeba coś od siebie włożyć. Zadanie przedrajdowe ma do czegoś prowadzić. Poza tym na ten rajd nikt nikomu nie każe jechać, on się sam broni.

To zadanie miało nas pobudzić do szukania pola do działania i aktywności. I tylko pokazuje, że mamy z tym problem.
Może czas najwyższy to przełamać Question

Z tym , że parę pomysłów już padło. Tylko nie potrafimy z tego sklecić nic sensowego;
to ja napiszę to co udało mi się wychwycić z naszych wypowiedzi:
- chcemy pracować z młodzieża (zapotrzebowanie jest co widać )
- chcemy pomóc jej znaleść i wybrać lepszą drogę, poszerzyć horyzonty inne niz te podwórkowe.
- ?
Sposób?

Odwołując się do naszej ankiety to powinniśmy zrobić jakąś akcje prozdrowotną.Ale jakoś tego nie czuje...

Tylko że te pomysły padły przed ankietą, dlatego postawiłam pytanie już po niej.

Ja przy analizie to "zdrowie, szczęście" itp. odcięłam, bo to było oczywiste i za ogólne. Patrząc dalej, na te konkrety, to jest chyba coś z młodzieżą, organizacją czasu itp. właśnie.

ja tam zawsze miałam problemy nawet z własną organizacją czasu więc już wolę młodzież xD

Byłam się pytać pani w ARCE przy Czesiu i powiedziała mi, że ona bardzo się cieszy, że coś chcemy robić i że jak przyjdziemy do niej i się konkretnie umówimy to nam pozwoli zograzinować zajęcia. Chociaż, będąc tam, widziałam tylko trójkę dzieciakówi nie wiem na jakiej zasadzie się to tam wszystko kręci.

A jeżeli chodzi o tę "trudną" młodzież....to chyba njlepszym rozwiązanime byłoby wejść do szkoły i tam coś spróbować zrobić. Tylko teraz pytanie jakiej budy i w fakiej formie zajęcia...coś ekscytującego....coś, co ich zafascynuje.

znając "trudną młodzież" z mojej szkoły to by ich zainteresowało tylko jakbyś im rzuciał paczke fajek na stół, naprawde.

To fakt. Uważam, że pomoc im jest potrzebna, ale przypomnijmy sobie choćby nabory w mojej szkole... Oni się dobrze bawią jak coś zniszczą i kogoś wyśmieją.

ja jestem zdania Oli i Czarnej. Tylko że gdzieś musimy zacząć działać. A sytuacja z pg3 jest w wielu miejscach czyt. jesteśmy dziwnie spostrzegani :/ Apropo sposobu na zbiórke, to napadało dużo śniegu; zróbmy wielką bitwe na śnieżki. Albo konkurs lepienia rzeźb ze śniegu, można to jakoś podciągnąć.

Jeśli chodzi o Arkę, to tam na ogół jest więcej dzieci... Może akurat wtedy był taki dzień.

A w jakim wieku są te dzieci w Arce?

W bardzo zróżnicowanym...
10, 12, 13 - dalej, to nie wiem.

Tak czy siak myślę, że nie wystarczy przyjść i zrobić byle zajęcia w Arce. Sam pomysł z klubem bardzo mi się podoba, ale warto, żeby to były jakieś konkretne, potrzebne zajęcia, które możemy przeprowadzić - tak, żeby to było zgodne z tematem zadania.
Czy w tej Arce są tylko dzieci, czy też młodzież Question

Bo jakoś tak mi się kojarzy, że tam jest podział na godziny dla starszych i młodszych. Tak myślałam, że patrząc na to, co nam dotąd wyszło, można by zrobić warsztaty z rozwoju osobistego, albo z realizacji własnych projektów Question

Jakoś pobudzić ich do działania Question

A wymyśliliście coś może dzisiaj na zbiórce Question

Zostały nam 4 dni na wykonanie. Ale nie chciałabym robić tego "na odwal".

Czy ktoś wie może coś więcej o tych dzieciach? Bo fajnie by było żebyśmy te zajęcia dopasowali do nich, do ich potrzeb.
Nie rozumiem, Twojego pomysłu Magda. Tzn. może jest fajny ale mi trzeba prosto wytłumaczyć bo nie rozumiem o co chodzi:P